środa, 19 czerwca 2013

Zaufanie..



Nie rozumiem, co kieruje ludźmi, że potrafią dać komuś drugą szanse. Ten poziom depresji, strach przed samotnością, zmianą w naszym życiu..
Dajmy przykład.

Spotyka się dwoje ludzi, zaczynają ze sobą spędzać coraz więcej czasu. Chodzą na spacery, kina czy teatru.. Obdarzają się zaufaniem..no i w końcu się zakochują.
I nagle co sie dzieje? Jedna osoba po prostu wszystko rujnuje.. to zaufanie, które przez długi czas budowali.

A później co? dostaję drugą szansę. Ożeszkurnatyjegomać!

Czy potrafisz zapalić tą samą zapałkę?

Druga szansa zazwyczaj kończy się dokładnie tak jak pierwsza. Tamtego nie odzyskasz i nie cofniesz. To już nie będzie prawdziwe szczęście. No chyba, że jesteś osobą zaślepioną i nic Ci nie przeszkadza..
To jest Strach, to on nie pozwala na zmianę tego, do czego się przyzwyczailiście.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz